Warsztat on-line EMOCJE: UWOLNIJ SMUTEK I ŻAL

Warsztat on-line EMOCJE: UWOLNIJ SMUTEK I ŻAL


Jeśli to czytasz, Twoje dzieciństwo było conajmniej dysfunkcyjne, a więc masz mnóstwo powodów do odczuwania smutku i żalu, ponieważ nie doświadczyłaś emocjonalnej bliskości, bezpieczeństwa czy bezwarunkowej miłości. 

W toksycznym dzieciństwie, aby przetrwać odcinamy się od czucia strachu, smutku i gniewu. Odcinając się od czucia trudnych emocji, automatycznie odcinasz się od czucia radości, miłości i przepływu.

Niewyrażony smutek i żal odkładają się w Twoim emocjonalnym i fizycznym ciele i zza kulis rządzą Twoim życiem.

Działając w tym trybie nie podejmujesz właściwych decyzji i pozbawiasz się sprawczości.

Dopiero uwolnienie dziecięcego smutku sprawi, że zaczniesz żyć jak Dorosła, w pełni swojego potencjału i w odwadze sięgania po to, czego naprawdę potrzebujesz i chcesz.

Dzięki tym blisko 4-godzinnym nagranym warsztatom poznasz praktyczne narzędzia pracy z emocjami, do których już zawsze będziesz mogła sięgnąć.

Ten warsztat jest dla Ciebie, jeśli:

  • doświadczasz stanów depresyjnych,
  • masz tendencję do rozpamiętywania przeszłości,
  • masz stale pretensję do innych,
  • nie masz poczucia sprawczości,
  • utknęłaś w pozycji ofiary,
  • masz niskie poczucie wartości,
  • nie potrafisz odczuwać radości,
  • często doświadczasz trudnych intensywnych emocji, nieadekwatnych do sytuacji.

Dzięki temu warsztatowi:

  • zyskasz praktyczne narzędzie uwalniające i rozpraszające Twój smutek,
  • zaopiekujesz się swoim Wewnętrznym Dzieckiem,
  • odbudujesz swoje poczucie wartości,
  • nauczysz się bezpiecznie wyrażać swój smutek,
  • odzyskasz wewnętrzny spokój i harmonię,
  • poczujesz, że możesz i chcesz sięgać po więcej.

Wykupując dostęp do warsztatu dostajesz roczny dostęp do nagrania i materiały warsztatowe w PDF.

Opinie

  • Sylwia 14.10.2025

    Odkąd pamiętam nosiłam w klatce piersiowej głaz, który mi ciążył i ktorego nie potrafiłam sie pozbyć. Towarzyszyło mi również uczucie pustki i myśl że całe to życie na ziemi nie ma sensu ponieważ jest jednym wielkim cierpieniem (nazywałam to depresją). Takie stany naprzemian ze stanami euforii ( tu wchodziłam w bardzo dysfunkcyjne mechanizmy żeby chodź przez chwilę poczuć sie lepiej) towarzyszyły mi naprzemiennie przez większą część zycia (nazywałam to borderline). Stawiam pierwsze kroki w pracy z "wewnętrznym dzieckiem" i mialam co do tego bardzo sceptyczne nastawienie. Wiem że musiało się to zbiec również z moją gotowością na przewrócenie mojego zycia o 180° ale muszę przyznać że praca z emocjami zmieniła moje życie i uczę się go od nowa na nowych zasadach. Odnalazłam w sobie spokój, ktorego szukałam na zewnątrz. Mam skuteczne narzedzia których używam każdego dnia i obserwuje z ciekawością jak moje dawno zapomniane "dziecko cienia" daje o sobie coraz częściej znać.
Zamówienie

Kategorie:

444.00

PLN

Zamów

Wszystkie prawa zastrzeżone 2025 © Zuzanna Kuhl